Nie wierzyłam, gdy koleżanki ostrzegały mnie, że jak zacznę, to na jednym szaliku się nie skończy ... No i po zrobieniu beżowego szaliczka z cekinkami przekonałam się na własnej skórze, że to prawda 😄 Tym razem w ręce wpadł mi samotny, pojedynczy motek wielokolorowej włóczki Ambiance od YarnArt. A że to duży motek, ważący 100 gram, to powstały z niego dwa bliźniacze szaliczki. Ale to trochę takie bliźnięta dwujajowe, bo z tych samych rodziców (włóczki i wzoru), a jednak inne 😉


















