Pamiętacie raglanowy kardigan z bąblowymi rękawami, który zrobiłam prawie trzy lata temu? Wtedy efekt ombre wyszedł mi trochę przypadkiem, bardziej z potrzeby wykorzystania włóczek i dokończenia rozpoczętej robótki niż świadomego zaplanowania rozmieszczenia kolorów 😉 Ten sweter zrobiłam bazując na kardiganie, starałam się, oczywiście na ile włóczki, które miałam pozwoliły, odtworzyć tę kolorystykę ombre.
A tak wygląda porównanie obu sweterków: po lewej oczywiście raglanowy kardigan, po prawej klasyczny sweter. Podobne, a jednak inne 😊
Jeszcze nie miałam okazji założyć nowego sweterka, bo temperatury są na razie dość wysokie (w końcu mamy lato 😉). Ale myślę, że fajnie będzie pasował do szerokiej, długiej spódnicy, albo szerokich spodni.
Pozdrawiam serdecznie
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz