piątek, 14 lutego 2014

Koty walentynkowe

Trafiłam niedawno na bardzo ciekawą rosyjskojęzyczną stronę livemaster.ru. Zainteresował mnie tutorial pokazujący, jak uszyć koty, tzw. "wypychanki". A że do opisu był dołączony schemat kota - postanowiłam uszyć sobie kocią parkę.

No i oto są - koty walentynkowe:




Wykrój jest bardzo prosty.

schemat kota pochodzi z tej strony ==> klik, klik
Nie mam doświadczenia w szyciu tego rodzaju zabawek i przyznam, że wypychanie, szczególnie wąskiego i długiego ogonka nie było łatwe. Wypełnienie trzeba układać z wyczuciem. Jak ubije się za mało, to maskotka będzie "flakowata", a jak za mocno - to będzie miała cellulit, czyli widoczne grudki zbitego wkładu.
W końcu jakoś udało mi się wypełnić ciałka kotów wkładem, który wyjęłam z jaśka ;)


Kotki mają oczy z guzików, na które przykleiłam jeszcze dodatkowo małe ruchome oczka.


Nosek i wąsiki wyszyłam muliną, kokardki zrobiłam z resztek tasiemek pasmanteryjnych.




Podobają się Wam? Doskonale nadają się na prezent, niekoniecznie walentynkowy. Może ktoś uszyje takiego kota, a najlepiej parkę? Pochwalcie się koniecznie!

Pozdrawiam serdecznie
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzyrzxZAgd2CWjN8SSJvPO9C0BEgS5COCXdurCs67xMUivhCkgohm8LXaofF-aBJHqJJOVNjbKihs9H675fPbKAs5XmTFidTkoIbViUAGSX67YKkwsslRtRdcB0yX39uvJcCgy0xDhIsE/s1600/sygnaturka1.png

14 komentarzy :

  1. Bardzo mi się podobają, też je już gdzieś widziałam i sama się zastanawiam czy ie uszyć czegoś takiego - myślę,że fajnie by się prezentowały a klamce zamiast zawieszki "nie przeszkadzać' ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie się parka prezentuje. Już dawno widziałam ten szablon i nawet go sobie wydrukowałam, ale mam chwilowy brak czasu na uszycie kotów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale fajne są te Twoje walentynkowe koty :))) Bardzo mi się podobają...
    Pozdrawiam serduszkowo :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne kotki, z przyjemnością takie sobie poczynię, tylko pierwsza w kolejce kosmetyczka z koła :-). Jak uszyję to na pewno się pochwalę.
    Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  5. Wykrój na tego kota leży u mnie juz od jakiegoś czasu ;-)
    Też mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodziaki. Pasuje im walentynkowa estetyka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne kociaki! Tak się właśnie zastanawiałam nad wyzwaniem z wypychaniem ogona - podejrzewałam że może być problem. W Twoich pracach oczywiście nie widać bo wyglądają w pełni profesjonalnie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. koty są świetne! na pewno kiedyś takie uszyję :) dziękuję za wzór i pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kosmetyczki z koła jeszcze nie uszyłam, ale kotki już grasują nie tylko na blogu :-D
    Dzięuję za podsunięcie pomysłu.
    Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  10. skorzystałam, dziękuję, mój kot
    http://kachnyzycie.blogspot.com/2015/02/walentynkowy-kot.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Najlepszy wzór kota jaki widziałam 😍😍😍 Kiedyś tworzyłam już z Pani szkicu ale gdzieś zaginął i przeleciałam cały internet bojąc się że będzie porazka ale odnalazłam.
    Wykorzystam go na licytacje dla chorej Antosi na sma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż się wierzyć nie chce, że ten post ma prawie 7 lat! Cieszę się że jest przydatny :) Serdecznie pozdrawiam

      Usuń