niedziela, 2 maja 2021

Kolorowy sweterek z włóczki wielkanocnej

  

Z włóczki, którą ufarbowałam w Wielkanoc barwnikami do jaj, wydziergałam na drutach z długą żyłką lekki, kolorowy sweterek. Sweterek powstał bez żadnego schematu, robiłam go na okrągło od góry razem z rękawami, od pach sweterek dalej robiłam na okrągło, natomiast rękawy są od pachy zszywane. Ilość dodawanych oczek ustalałam doświadczalnie często mierząc robótkę na sobie. 



Początkowo chciałam sweterek robić ściegiem dżersejowym (prawe oczka na prawej stronie, lewe - na lewej). Bardziej jednak spodobała mi się lewa strona, ponieważ kolory przenikały się, tworząc interesujący melanż, a poza tym oczka dodawane w górnej części swetra nie były tak bardzo widoczne, jak na prawej stronie.



Na górnym zdjęciu sweterek "wprost zdjęty z drutów", jeszcze trochę bezkształtny. Na zdjęciach poniżej już wyprany i zblokowany. 



Sweterek jest leciutki i bardzo ciepły. Wyszedł trochę pstrokaty, ale mi to zupełnie nie przeszkadza - dopóki będę go nosić, będzie mi się kojarzył z minionymi świętami wielkanocnymi. Kończę też robić pasiaste skarpety z dodatkiem resztek tej wielkanocnej włóczki - więc będę miała komplet na chłodniejsze dni 😉


Pozdrawiam serdecznie

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz