poniedziałek, 2 września 2013

Ptasia poducha - czyli efekt sierpniowego SAL

Sierpień za nami, upłynął termin wykonania zadania, które wyznaczyły sobie uczestniczki Sew Along. Tym razem szyłyśmy poduszki z motywem ptasim. Każda z nas szyła po swojemu - z tkanin w ulubionych kolorach i z dowolnym wzorem - byle tylko był to ptak ;) 

Moja poducha wygląda tak:




Postanowiłam przy okazji szycia poduszki wypróbować metodę watercolor. Już wcześniej na blogu Świat łat znalazłam świetny tutorial pokazujący, jak okiełznać dziesiątki małych kwadracików tak, żeby po ich zszyciu powstała foremna całość :)

Najpierw pocięłam kolorowe resztki tkanin. Tu znowu okazało się, że przydaje się moje chomikowanie - poducha powstała tylko z tego, co znalazłam w domu ;) Kwadraciki o boku 5cm cięłam ręcznie (koniecznie muszę zaopatrzyć się w nóż krążkowy i matę!).


Kwadraciki ułożyłam na flizelinie i przyprasowałam żelazkiem. Oczywiście okazało się, że nacięłam tyle kwadratów, że pewnie mogłabym uszyć jeszcze ze trzy takie poduszki ...


Zszyłam pasy najpierw w jedną stronę, zrobiłam nacięcia do linii szwu w miejscach łączenia kwadratów, zaprasowałam wszystkie szwy w jedną stronę. Następnie zszyłam pasy w poprzek i znów zaprasowałam wszystkie szwy. Lewa strona wyglądała tak:


Pozostało tylko zrobienie aplikacji. Nie korzystałam z żadnego szablonu, ptaszora i gałązkę wycięłam "od ręki".


Tło przepikowałam w ukośną kratkę.


Jeszcze tylko plecki poduchy - zrobiłam je gładkie, brązowe, zapinane na zamek schowany w szerokiej zakładce.
 
Poduszkę wykończyłam brązową lamówką.


No i proszę, poduszka gotowa :)


Przed nami wrześniowe SEW ALONG. Wszystko na to wskazuje, że będziemy szyć płaszczyk! Trzymajcie kciuki, żeby mi się udało wywiązać z zadania ;)


Pozdrawiam serdecznie

25 komentarzy :

  1. O wow! Podziwiam cierpliwość z tymi kwadracikami! Poducha piękna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękności, uwielbiam takie robótki, zwłaszcza z małych kwadracików. Jak już pisałam na fb, poduszka jest arcy- pod każdym względem: )

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna poduszka. Widać że dużo pracy musiałaś w nią włożyć.

    OdpowiedzUsuń
  4. Poducha piękna. A opis cudny i wydaję się że to takie proste.

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest mistrzostwo świata! Nigdy nie pomyślałabym, że tak mi się spodoba poduszka i że chciałabym taką - ja nie lubię poduszek! ;-) Gratuluję - poduszka jest prze-przepiękna!!! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale śliczna! I z tylu kawałków! Super!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dla mnie Mount Everest:) Sliczna podusia:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow! Ale cudo!!! Sporo pracy musiała kosztować, ale efekt jest powalający!

    OdpowiedzUsuń
  9. o matulu świtna sprawa!! poducha naprawde bomba, aż zazdorszcze:) gratuluje zdolniacha jesteś!! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oda :) Poduszka R E W E L A C Y J N A!!! Okrutnie ;) mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  11. Mnie to zatyka jak czytam i oglądam Twoje arcydzieła, jesteś niesamowita!
    Poducha to mistrzostwo!

    OdpowiedzUsuń
  12. Poduszka boska i jakie fajne kolorki. Może z resztek kwadracików uszyjesz kocyk :-) Jakbyś się nudziła oczywiście.

    OdpowiedzUsuń
  13. Brakło mi słów:))Poducha jest przecudna!!!Podziwiam Twoje zdolności.

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudny ten ptaszor! Muszę spróbować tej kwadracikowej techniki!

    OdpowiedzUsuń
  15. No i decyzja podjęta: przygoda z patchworkiem zacznie się dla mnie od kwadratów! Piękna poducha z kolorowym tłem i czarnym ptaszorem.

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudna poducha, piękne kolory. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  17. Przepiękna poducha, bardzo w moim klimacie. Nie do końca rozumiem jak to zrobiłaś, bo nie metodą patchworkową, prawda?Hmmm, muszę się bliżej przyjrzeć zdjęciom:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo pięknie ci wyszła ta poduszka,element tylu kwadracików jest mi znany z fliseliną jednak łatwiej,ja szyłam bez niej. Aplikacja ptasia super!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Zaje...-fajna ta poducha :)))

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja się w tej poduszce właśnie zakochałam po uszy :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Podziwiam to mało powiedziane. Zazdroszczę cierpliwości :-)

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękna jest. Idealna! A ja szczęściara dostanę jej namiastkę i też będę mogła cieszyć oczy:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Za piękne prace, wspaniały talent-lubie tu bywać, pozdrawiam i zapraszam do mnie na bloga po wyróżnienie:)

    OdpowiedzUsuń