sobota, 4 lutego 2012

Zapowiedź makowej torby filcowej

Ufilcowałam sobie czerwone kwiatki. Trochę przypominają mi maki. Pomyślałam, że gdyby dodać im zielone kulki w środku, obszyte muliną, a dookoła przyszyć czarne drobne koraliki, to już nie byłoby wątpliwości, że to maki. Zrobiłam więc trochę listków, i dredowe łodyżki. Nawet spróbowałam zrobić makowy pąk...
 
 


 

Nie odważę się jeszcze ufilcować samodzielnie całej torby, dlatego też kupiłam czarny filc cięty z metra (to jest chyba jakiś filc techniczny). Mam zamiar uszyć z niego dość dużą torbę zapinaną na magnes, a na przód tej torby ponaszywać moje maki. Muszę jeszcze tylko znaleźć drewniane ucha do torby. Widziałam takie, wyglądające na odpowiednie na stronie stoklasa.pl


Pozdrawiam serdecznie
https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzyrzxZAgd2CWjN8SSJvPO9C0BEgS5COCXdurCs67xMUivhCkgohm8LXaofF-aBJHqJJOVNjbKihs9H675fPbKAs5XmTFidTkoIbViUAGSX67YKkwsslRtRdcB0yX39uvJcCgy0xDhIsE/s1600/sygnaturka1.png

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz