środa, 2 lutego 2022

Szydełkowa chusta Klaziena, czyli do czterech razy sztuka?

  

Wspominałam przy okazji trzeciej chusty Klaziena, że planuję zrobić kolejną, czwartą z tego samego wzoru. Szydełkowałam ją z silnym postanowieniem, że jest tylko moja  i że nikomu jej nie oddam 😀


 

 

Tym razem do zrobienia chusty wybrałam czteronitkowy Kokonek Merino nr 402 o wdzięcznej nazwie Sea Breez. Chusta powstała bardzo szybko, bo wszystkie krytyczne  miejsca już miałam przećwiczone i wiedziałam w których miejscach muszę szczególnie uważać, żeby unikać prucia.

 

Dla osób, które nie znają tego pięknego wzoru przypomnę, że wzór Klaziena od Kirsten Bishop jest dostępny bezpłatnie na Ravelry, a sposób wykonania chusty znajdziecie w filmach instruktażowych przygotowanych przez Sweetland (część I, część II, część III).

 


 

Tradycyjnie już chustę wykończyłam po swojemu, bo nie lubię jak chusta kończy się prostą linią. Takie "ząbki z pikotkami" pasują mi tutaj idealnie 😀


 

Chusta jest dość duża, po zblokowaniu ma 186cm szerokości i 88cm wysokości. Wystarczy, żeby się porządnie opatulić 😀 


 

A tak wyglądają wszystkie cztery chusty Klaziena, które do tej pory zrobiłam:

 

No to teraz muszę znaleźć inny wzór na chustę, zanim Klaziena mi całkowicie obrzydnie 😉 W kolejce na przerobienie czeka już kolejny Kokonek, tym razem Classic z dodatkiem bawełny. Powstanie z niego chusta w wersji letniej. 


Pozdrawiam serdecznie

1 komentarz :

  1. Cześć, trafiłam do ciebie przypadkiem, ale na pewno zostanę na dłużej 🙂 piękne rzeczy tworzysz!

    OdpowiedzUsuń