czwartek, 12 grudnia 2019

Workoplecak królik dla Martynki


Ten plecaczek z króliczymi uszami i ogonkiem uszyłam dla Martynki już jakiś czas temu, ale nie mogłam go pokazać na blogu zanim do niej dotrze, żeby nie zepsuć niespodzianki ;) 


Wykrój na zwierzakoplecak pochodzi z  książki Janka Leśniaka "SzyjeMy torebki i akcesoria". Z e-formą i dokładnym opisem ze zdjęciami szycie okazało się bardzo proste.


Plecaczek uszyłam z wodoodpornej tkaniny. Królicze uszka delikatnie wypełniłam silikonową kulką, żeby dodać im trochę objętości. Zamiast futrzanego ogonka przyszyłam duży, pięknie rozczesany pompon z  różowej wełnianej włóczki.


Podszewkę plecaczka uszyłam z różowej bawełny w jednorożce, które uwielbiają wszystkie małe dziewczynki. A tak naprawdę, to ta tkanina w jednorożce była chyba jedynym kawałkiem w mojej szafie w pasującym, różowym kolorze ;)




Ten plecaczek był moim pierwszym, ale na pewno nie ostatnim uszytkiem z książki Janka Leśniaka :) Kupiłam sobie tę książkę w przedsprzedaży, empik dostarczył mi ją zaraz po moich urodzinach. I okazało się, że to był mój najlepszy prezent urodzinowy! 

Teraz gromadzę materiały, żeby uszyć sobie dwie torebki, które najbardziej mi się w tej książce spodobały. A że wykrojów na torebki i plecaczki jest aż 13, więc na tych dwóch na pewno się nie skończy.

A jutro pokaże Wam drugi zwierzakoplecak, który uszyłam dla Tymka :)


Pozdrawiam serdecznie

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz