Wreszcie uległam presji otoczenia (jak to, nie prowadzisz bloga???), no i też mam swój 😀 Nie mam pojęcia o prowadzeniu bloga, o obowiązujących zasadach i regułach. Nie wiem, czy ktokolwiek tu będzie zaglądał - zobaczymy...
Na razie traktuję to miejsce jak dziennik, który pozwoli mi zarchiwizować moje rękodzieła i w pewien sposób udokumentować ich powstanie. Najczęściej bowiem moje prace trafiają do rodziny i znajomych, sama sobie zostawiam pojedyncze rzeczy.
Witaj mój blogu, no to zaczynamy 😀
Kilka dni temu obchodziliśmy Halloween. Zrobiłam więc lampion z dyni 😉
Witaj mój blogu, no to zaczynamy 😀
Kilka dni temu obchodziliśmy Halloween. Zrobiłam więc lampion z dyni 😉
Pozdrawiam serdecznie
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz