sobota, 12 września 2020

Buraczki marynowane do obiadu

 

Ten przepis na buraczki marynowane jest w mojej rodzinie od lat. To najlepsze buraczki w wiórkach jakie jadłam, więc co roku robię zapas na zimę od razu z podwójnej proporcji. Są gotowe do jedzenia bezpośrednio po wyjęciu ze słoika - idealne do kotletów mielonych lub pieczonego mięsa. A także do podkręcenia smaku i koloru czerwonego barszczu.


Buraki w tym roku nie urosły jakoś imponująco duże, ale na moje potrzeby wystarczyły. 


Przepis na buraczki marynowane 

 

Składniki:

  • 2 kg buraków
  • 4 ząbki czosnku

 Na zalewę:

  • 2 szklanki wody
  • 1 szklanka octu spirytusowego
  • 1 szklanka cukru
  • 1 duża cebula
  • 1 łyżka soli
  • 4 goździki
  • 5 ziaren pieprzu
  • 3 liście laurowe
  • 4 ziarna ziela angielskiego


 Wykonanie:

Wyszorowane buraki ugotować w łupinach do miękkości, przelać zimną wodą, obrać i zetrzeć na tarce na wiórki do dużej miski. Czosnek drobno posiekać, dodać do buraków, wymieszać.

Z podanych składników ugotować zalewę. Starte buraki w misce zalać przestudzoną zalewą, wymieszać i wstawić do lodówki na 24 godziny.

Na drugi dzień przełożyć buraki do wyparzonych słoików, pasteryzować 10 minut.




 
 
 
Pozdrawiam serdecznie


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz