sobota, 22 października 2022

Duża makrama na ścianę z podwójnym kwietnikiem

Na długim, prawie półtorametrowym kiju znalezionym w lesie, który dokładnie oczyściłam i zaolejowałam, uplotłam kolejną dużą makramę.

 

 

Właściwie, to siostra bliźniaczka makramy z podwójnym kwietnikiem uplecionej pół roku temu. No prawie bliźniaczka, bo drobne różnice jednak są.

Tym razem użyłam sznurka nowosolskiego o grubości 5mm w jaśniejszym kolorze - ecru. Poprzedni kwietnik wisi na białej ścianie, więc ciemniejszy sznurek sprawia, że makrama jest bardziej widoczna. W przypadku tej makramy będzie odwrotnie - zawiśnie na ciemniejszej ścianie, dlatego dla lepszego kontrastu wykorzystałam jaśniejszy sznurek.

W międzyczasie, korzystając z tutorialu na youtube,  nauczyłam się wyplatać makramowy kwiat, który przymocowałam w centralnym miejscu.

Do zrobienia tej makramy zużyłam niecałe 600 metrów sznurka. Ponieważ makrama razem z kijem sporo waży, do tego dojdą jeszcze doniczki z kwiatami, uplotłam ją na dwóch uchwytach przymocowanych do metalowych kółek. Przejmą one cały ciężar makramy i kwiatów, ponieważ kwietniki są przedłużeniem uchwytów - uplotłam je z tych samych, długich odcinków sznurka.

 
Nie mam w domu ciemniejszej ściany - wszystko mam pomalowane na biało. Dlatego też spróbowałam powiesić makramę w ogrodzie, na tle przebarwiającego się winobluszczu. Ale za detali sprawia, że sama makrama jest mało widoczna. Docelowo zawiśnie na gładkiej ciemnozielonej (szmaragdowej) ścianie, więc myślę że będzie tam ładnie wyeksponowana. 


Z resztek sznurka uplotłam jeszcze pojedynczy kwietnik, który będzie można powiesić w narożniku lub na przeciwległej ścianie.



Pozdrawiam serdecznie


Brak komentarzy :

Prześlij komentarz