Ostatnio bardzo dużo czasu spędzam w kuchni, zamykając w słoikach najpyszniejsze smaki lata. Niestety w tym roku warzyw i owoców jest zdec...

Zawsze, kiedy kupię dużego kalafiora, którego nie damy rady zjeść za jednym podejściem, i tak gotuję całego, bo pozostałą część przerabiam...

  Dokładnie miesiąc temu pokazywałam szydełkowe heksagony z mojego babcinego bieżnika. Po około 40 latach sprułam ścieg łańcuszkowy łączący ...

  Pamiętacie raglanowy kardigan z bąblowymi rękawami , który zrobiłam prawie trzy lata temu? Wtedy efekt ombre wyszedł mi trochę przypadkiem...

To moja pierwsza bluzeczka zrobiona szydełkiem 💓 Z czteronitkowej, nieskręconej (co było dużym utrudnieniem) bawełnianej włóczki powstała r...

    Domowy peeling lawendowy, dzięki drobinkom soli lub cukru, pomaga złuszczać  martwy naskórek i pobudza krążenie, a to przyczynia się do ...

Wczoraj zrobiłam sobie pierwszą w tym roku porcję cukru lawendowego i od razu postanowiłam wykorzystać jego część do upieczenia szybkiego c...

  Wszyscy znamy cukier waniliowy (ten z dodatkiem miąższu z laski wanilii) i cukier wanilinowy (aromatyzowany sztuczną waniliną) i bardzo ch...

Te ceramiczne kwiatki ulepiłam prawie rok temu z myślą o tym, że wkleję główki kwiatków na jakiś grubszy drut, to samo zrobię z listkami i b...

  Postanowiłam zrobić sobie na lato szydełkową torebkę. Kolejną, bo już mam kilka sznurkowych torebek, które wydziergałam w poprzednich sezo...

Od jakiegoś czasu praktycznie nie rozstaję się z okularami do czytania, szczególnie podczas zakupów w sklepie, żeby móc rozszyfrować te niec...

  Pamiętacie szmaragdowy sweterek - chmurkę , który zrobiłam z pojedynczej nitki Brushed Alpaca Silk od Dropsa? Sweterek ma już ponad dwa la...

  W lutym z resztek fantazyjnych włóczek wydziergałam prosty, przewiewny sweterek z szerokimi rękawami . Staram się (w miarę możliwości, ocz...

  Potrzebowałam nowych podkładek stołowych do codziennego użytku. Chciałam, żeby były w odcieniach brązu. Ale okazało się, że brązowych szma...

  Z resztek włóczek, z malutkich kłębuszków, które pozostały mi po innych projektach, zrobiłam dwie wesołe, kolorowe kurki. Na razie są tylk...

  Zrobiłam kolejny sweterek z włóczek z moich zapasów. Ostatnio więcej dziergam niż szyję, ale mam wrażenie, że włóczek w szafie ubywa zdecy...

Dawno nie robiłam skarpet na drutach. Właściwie przez ostatnie dwa lata bardzo mało dziergałam na drutach, a nieużywane szydełka zarosły kur...

Tę chustę zrobiłam z pięknego wzoru "Stella Shawl", którego autorem jest Jacek Mrożewicz alias Tresowane Szydełko Jacka.  

To mój kolejny sweter tzw. "resztkowiec", który powstał z kłębuszków włóczek pozostałych po zrobieniu innych projektów. Pierwszy s...

  Z  resztek pikówki, która została mi po uszyciu bezrękawnika (a właściwie dwóch) , uszyłam małą  sportową torebkę w typie listonoszki. Tor...