niedziela, 28 lipca 2013

Fartuszek kuchenny czyli lipcowe SAL

Rzutem na taśmę zakończyłam lipcowe Sew Along. Tym razem grupa Szczecin Szyje zdecydowała, że każda z uczestniczek uszyje dowolny fartuszek kuchenny.

Swój fartuszek uszyłam bez wykroju, posiłkowałam się starym fartuszkiem, jednak trochę go poszerzyłam i wydłużyłam. Wyszło tak:


środa, 17 lipca 2013

Trzy spódnice maxi na letnie upały

Uff, jak gorąco! Lato w pełni, żar się z nieba leje. Można się ratować puszczając w ruch wentylator, popijając np. wodę z cytryną i miętą (moja ulubiona), można popluskać się w wodzie (no niestety to trudne w pracy), można... uszyć sobie długą zamaszystą spódnicę, która wbrew pozorom chłodzi doskonale :) Albo najlepiej od razu trzy takie maxi spódnice :)))


Na przykład taką:



wtorek, 9 lipca 2013

Kwiecisty t-shirt ze zdobycznego dżerseju

Sukcesywnie zużywam zdobyczne tkaniny ze swapu krawieckiego grupy Szczecin Szyje. Tym razem padło na kawałek piaskowego dżerseju. Fajny, bawełniany z domieszką, dzięki której jest mocno elastyczny i dość ciężki, a przez to lejący.

Uszyłam sobie fajny t-shirt, zobaczcie:


sobota, 6 lipca 2013

Liściaste tekstury i guziki z fimo

Wyciągnęłam w końcu pudełko z Fimo, którego nie dotykałam przez prawie dwa lata. Bałam się, że masa stwardniała i będzie się kruszyć, ale o dziwo nie było tak źle. Wystarczyło kawałek o potrzebnej wielkości przepuścić parę razy przez maszynkę i już nadawał się do lepienia.

To, co widać na zdjęciu poniżej, to tekstury, które zrobiłam odciskając w kawałkach masy fragmenty liści i traw. Po wypaleniu mogą posłużyć do ozdabiania gładkich powierzchni ulepionych z Fimo.



środa, 3 lipca 2013

Torba z bliźniaczą kosmetyczką

Torba i kosmetyczka powstały w ramach  czerwcowego SAL, zorganizowanego przez grupę Szczecin Szyje.


"SEW ALONG polega na tym, że wszyscy uczestnicy zabawy szyją rzecz z tego samego wykroju w tym samym czasie. Każdy szyje u siebie - w pracowni albo w domu - i melduje na blogu Szczecin Szyje wykonywanie poszczególnych etapów. Dzięki SEW ALONG ma się motywację do szycia, a na koniec można podziwiać jakie to różne rzeczy powstały z tego samego wykroju."


Najpierw zabrałam się za szycie torby. Przy okazji powstał kurs obrazkowy dla początkujących dziewczyn Szyjemy pleate tote bag - step by step.

Torba przeleżała dwa tygodnie i dopiero przypomniałam sobie o czerwcowym SAL. Przecież miałam jeszcze uszyć kosmetyczkę... Uszycie jej zajęło mi wczoraj ok. 30 minut :)